PORADNIA
UZALEŻNIEŃ

Blog
Kategorie
Poradnia Uzależnień

Naukowcy: Usługi wciąż nieprzygotowane do skutecznej pomocy osobom z podwójną diagnozą

Problematyka współistnienia uzależnień i zaburzeń psychicznych wciąż słabo rozwiązywana w systemie opieki zdrowotnej w Wielkiej Brytanii

Usługi opieki zdrowotnej w Wielkiej Brytanii nadal nie są wystarczająco wyposażone, aby sprostać potrzebom osób borykających się jednocześnie z problemami uzależnień oraz zaburzeniami psychicznymi. Jak wynika z raportu opracowanego przez Uniwersytet w Glasgow, brakuje odpowiednich zasobów i koordynacji w opiece nad tą grupą pacjentów.

Około 30-50% osób cierpiących na poważne zaburzenia psychiczne doświadcza jednocześnie problemów z alkoholem lub narkotykami

Według badania, które zostało sfinansowane przez Narodowy Instytut Badań Zdrowotnych w Wielkiej Brytanii (NIHR) i opublikowane w Health Technology Assessment, jedną z kluczowych rekomendacji jest wprowadzenie specjalistycznych klinicystów w każdej placówce opieki zdrowotnej. Ich zadaniem miałoby być lepsze koordynowanie leczenia pacjentów z podwójną diagnozą, czyli osób, które borykają się zarówno z uzależnieniem, jak i zaburzeniami psychicznymi.

Szacuje się, że od 30 do 50 procent osób z poważnymi zaburzeniami psychicznymi równocześnie walczy z problemami alkoholowymi lub narkotykowymi, przy czym najciężej dotknięte są osoby w obszarach o wysokim poziomie deprywacji społecznej. Badacze podkreślają, że rozwiązanie tego problemu wymaga zarówno zintegrowanej polityki rządowej, jak i ścisłej współpracy na poziomie lokalnym pomiędzy służbami zdrowotnymi a opieką społeczną. Klinicyści odgrywają tu szczególnie ważną rolę, wspierając personel w budowaniu wspólnego podejścia do pacjentów.

„Niektóre osoby mogą zostać pominięte i popaść w coraz gorszy stan, ponieważ uważają, że nie mają dokąd iść”

W badaniu wzięli udział specjaliści z różnych dziedzin, w tym z King’s College w Londynie, Uniwersytetu w Liverpoolu, Uniwersytetu w Leeds oraz kilku brytyjskich organizacji zdrowotnych. Naukowcy przeprowadzili wywiady z pracownikami służby zdrowia i osobami korzystającymi z usług, w tym byłymi więźniami oraz osobami bezdomnymi, aby zrozumieć, jak lokalne systemy opieki mogą najlepiej współpracować w celu pomocy tej grupie pacjentów.

„Trudno uwierzyć, że mamy rok 2024, a osoby cierpiące na poważne zaburzenia psychiczne i jednocześnie uzależnione od alkoholu lub narkotyków są pozostawiane w tyle. Dzieje się tak z powodu braku skoordynowanego podejścia w leczeniu i usługach zdrowotnych na terenie całej Wielkiej Brytanii” – powiedziała profesor Elizabeth Hughes z Uniwersytetu w Glasgow, główna autorka badania. „Niektóre osoby mogą zostać pominięte i popaść w coraz gorszy stan, a nawet odebrać sobie życie, ponieważ uważają, że nie mają dokąd iść i są ciągle odsyłane od jednej instytucji do drugiej.”

Jak podkreśliła Hughes, usługi działają dobrze, gdy istnieje dedykowany lider kliniczny, który koordynuje działania, jest wzorem do naśladowania dla personelu oraz zapewnia szkolenia wewnętrzne. „Kiedy mamy osobę, która łączy problematykę uzależnień z kwestiami zdrowia psychicznego, to system działa. Jednak bez takiej osoby, procesy się rozpraszają. Na jednym z analizowanych przez nas przykładów, gdy pielęgniarka konsultantka odeszła na emeryturę i nie została zastąpiona, nic nie funkcjonowało tak jak wcześniej, gdy była osobą spajającą wszystkie elementy opieki” – dodała.

Badacze mają nadzieję, że wyniki tego badania pomogą w zmianie podejścia do finansowania i organizacji usług zdrowotnych. „Zamierzamy podzielić się naszymi wynikami z osobami odpowiedzialnymi za tworzenie polityk zdrowotnych w Departamencie Zdrowia, aby nasze rekomendacje mogły być wykorzystane przy opracowywaniu nowych usług w przyszłości.”

Modele opieki dla osób z współistniejącymi poważnymi zaburzeniami psychicznymi oraz uzależnieniami od alkoholu/narkotyków: realistyczne dowody i analiza przypadków są dostępne tutaj

Kategorie
Poradnia Uzależnień

Szkocki Parlament Prosi O Opinie Publiczne Na Temat Szkód Wynikających z Używania Narkotyków

Szkocki Parlament analizuje problem szkód związanych z narkotykami – nowa inicjatywa z udziałem obywateli

Szkocki Parlament podjął nową inicjatywę mającą na celu zbadanie sposobów ograniczenia szkód związanych z narkotykami. W tym kontekście ogłoszono powołanie tzw. „panelu obywatelskiego”, który będzie koncentrował się na znalezieniu skutecznych rozwiązań na poziomie krajowym.

W grudniu zeszłego roku do 5 tysięcy przypadkowo wybranych adresów mieszkalnych w Szkocji wysłano listy z zaproszeniem do współpracy. Spośród tych osób, wybrano 25 członków panelu, którzy według parlamentu są reprezentatywną grupą społeczeństwa szkockiego. Celem tej inicjatywy jest zastanowienie się nad tym, co kraj może zrobić inaczej, aby zmniejszyć liczbę przypadków szkód związanych z narkotykami.

Spotkania panelu i konsultacje z ekspertami

Panel będzie się spotykał podczas dwóch weekendów, aby wysłuchać osób z różnorodnym doświadczeniem. W skład konsultantów wejdą osoby, które osobiście doświadczyły problemów związanych z narkotykami, jak również pracownicy sektora zdrowia, naukowcy, badacze oraz przedstawiciele organizacji takich jak Scottish Drugs Forum, Scottish Families Affected by Alcohol and Drugs oraz Community Justice Scotland. Na podstawie tych spotkań panel przygotuje ostateczny raport, w którym zidentyfikuje kluczowe problemy i przedstawi rekomendacje dotyczące dalszych działań.

Problemy związane z narkotykami w Szkocji

Szkocja od dłuższego czasu zmaga się z wysoką liczbą zgonów związanych z narkotykami. W zeszłym roku odnotowano ponad 1 170 takich zgonów, z czego aż 80% było związanych z opiatami lub opioidami. Co więcej, zgony te dotykają w szczególnie bolesny sposób mniej uprzywilejowane społeczności. Według danych Narodowego Biura Statystycznego Szkocji, osoby mieszkające w najbardziej ubogich rejonach kraju są 15 razy bardziej narażone na śmierć z powodu nadużywania narkotyków w porównaniu do mieszkańców najbogatszych regionów.

Narastający problem i potrzeba zmiany

Przewodnicząca Komitetu Zdrowia, Opieki Społecznej i Sportu, Clare Haughey, podkreśliła, że liczba zgonów związanych z narkotykami i inne szkody wyrządzane przez narkotyki stanowią poważny problem od wielu lat. „To problem, który wymaga ogólnokrajowej uwagi, dlatego tak ważne jest, aby usłyszeć różnorodne opinie z całej Szkocji” – powiedziała. Dodała również, że stworzenie panelu obywatelskiego jest szansą, by szeroki przekrój szkockiego społeczeństwa miał wpływ na kształtowanie debaty publicznej na ten temat. „To okazja, aby wnikliwie przemyśleć ten problem i zaproponować rekomendacje, które mogą pomóc przeciwdziałać tej trudnej sytuacji” – zauważyła Haughey.

Szansa na głębszą refleksję

Powołanie panelu obywatelskiego to innowacyjny krok w kierunku włączenia społeczeństwa w proces decyzyjny w sprawach tak istotnych jak walka z narkomanią. Wymiana doświadczeń między osobami bezpośrednio dotkniętymi problemem, pracownikami służby zdrowia, naukowcami oraz przedstawicielami organizacji daje nadzieję na wypracowanie skutecznych strategii, które mogłyby pomóc w zmniejszeniu liczby zgonów i innych szkód wyrządzanych przez narkotyki.

Szkocja, jak wiele innych krajów, staje przed wyzwaniem znalezienia skutecznych metod walki z konsekwencjami nadużywania substancji psychoaktywnych. Inicjatywy takie jak panel obywatelski mogą stanowić ważny krok w kierunku lepszego zrozumienia problemu i opracowania polityki, która skutecznie wspiera osoby borykające się z uzależnieniem.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

Liczba młodych palaczy na najniższym poziomie w historii

Spadek liczby młodych palaczy i wzrost użycia e-papierosów

Według najnowszych danych opublikowanych przez NHS Anglia, zaledwie 11% osób w wieku 11-15 lat ma za sobą doświadczenie z paleniem papierosów, co stanowi najniższy poziom kiedykolwiek zarejestrowany. Spośród nich tylko 3% określiło się jako „aktualni palacze”, a zaledwie 1% przyznało, że pali regularnie. Ten wyraźny spadek wśród młodzieży jest znaczącym krokiem w stronę przyszłych pokoleń wolnych od tytoniu.

Jednakże dane wskazują na inny, niepokojący trend. Aż 25% młodych osób próbowało e-papierosów, a 9% z nich używa ich regularnie – to wzrost w porównaniu z 6% w 2018 roku. Informacje te zawarte są w raporcie „Palenie, picie i używanie narkotyków wśród młodych ludzi w Anglii” z 2023 roku. Zjawisko to wskazuje na rosnącą popularność alternatywnych form nikotyny, co może budzić obawy w kontekście zdrowia publicznego.

Spadek liczby dorosłych palaczy

Również wśród dorosłych obserwuje się zmniejszenie liczby palaczy. Najnowsze statystyki ONS (Office for National Statistics), opublikowane na początku tego miesiąca, ujawniają, że mniej niż 12% dorosłej populacji – około 6 milionów osób – pali papierosy, co również stanowi najniższy wskaźnik w historii badań. W grupie wiekowej 18-24 lata spadek ten jest szczególnie widoczny – z ponad 25% w 2011 roku do mniej niż 10% obecnie.

Używanie substancji psychoaktywnych i alkoholu wśród młodzieży

Według danych NHS, liczba młodych osób w wieku 11-15 lat, które miały kontakt z narkotykami, spadła z 18% do 13% w ciągu ostatnich dwóch lat. Najczęściej używanym narkotykiem w tej grupie wiekowej jest marihuana. Z kolei 37% młodzieży przyznało, że miało kontakt z alkoholem, co jest poziomem niezmiennym od 2021 roku. Zaskakujące jest to, że aż 15% 11-letnich dzieci miało już styczność z alkoholem, a w wieku 15 lat wskaźnik ten sięga ponad 60%. Co więcej, 11% piętnastolatków przyznaje, że pije alkohol przynajmniej raz w tygodniu.

Badanie, na którym oparte są te dane, zostało przeprowadzone przez Ipsos UK na próbie prawie 14 000 uczniów szkół średnich z 185 szkół w Anglii. Wyniki te sugerują, że choć palenie papierosów maleje, inne zachowania ryzykowne, takie jak używanie e-papierosów czy spożywanie alkoholu, nadal są powszechne wśród młodzieży.

Rosnące zaniepokojenie e-papierosami

Publiczny minister zdrowia Andrew Gwynne wyraził swoje obawy w związku z rosnącą popularnością e-papierosów wśród młodych ludzi. „To bardzo niepokojące, że jedna czwarta uczniów próbowała e-papierosów w zeszłym roku” – powiedział. Podkreślił, że zarówno dzieci, jak i dorośli, którzy nigdy nie palili, powinni unikać używania e-papierosów. „Nieakceptowalne jest, aby nieuczciwi sprzedawcy kierowali swoje produkty do dzieci” – dodał minister. Planowane przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych i e-papierosów mają na celu uniemożliwienie celowego nadawania markom e-papierosów cech, które mogą przyciągać młodszych konsumentów. Celem jest ochrona młodych ludzi przed uzależnieniem od nikotyny i dążenie do stworzenia przyszłych pokoleń wolnych od papierosów i e-papierosów.

Technologia w walce z uzależnieniami

W międzyczasie Departament Zdrowia i Opieki Społecznej ogłosił finansowanie 11 innowacyjnych projektów, które mają na celu wspomaganie osób zmagających się z problemami związanymi z substancjami uzależniającymi. Projekty te badają możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji (AI), technologii ubieralnych oraz rzeczywistości wirtualnej do wspierania terapii uzależnień.

Jednym z przykładów jest czujnik noszony na klatce piersiowej, który monitoruje oddychanie i w przypadku wykrycia przedawkowania wysyła alarm do służb ratowniczych oraz osób posiadających nalokson – lek ratujący życie przy przedawkowaniach opioidów. Inny projekt zakłada użycie rzeczywistości wirtualnej, aby pomóc osobom uzależnionym od kokainy w radzeniu sobie z wyzwalaczami prowadzącymi do zażycia narkotyku. Na realizację tych projektów przeznaczono 12 milionów funtów w ramach programu Addiction Healthcare Goals Programme, prowadzonego przez Office for Life Sciences.

Minister nauki, Lord Vallance, zaznaczył: „Od technologii noszonej po narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, te innowacyjne projekty podkreślają siłę współpracy w dostarczaniu terapii ratujących życie. Inwestując w te partnerstwa, bezpośrednio walczymy z uzależnieniami i dbamy o to, aby nowoczesna nauka docierała tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, poprawiając zdrowie publiczne w całym kraju”.

Raport „Palenie, picie i używanie narkotyków wśród młodych ludzi w Anglii” za rok 2023 jest dostępny tutaj.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

„Produkcja kokainy w Kolumbii wzrosła o ponad 50 procent – informuje UNODC”

Produkcja Kokainy w Kolumbii na Rekordowym Poziomie: Wzrost Napięcia Społecznego i Przemocy

Według najnowszego raportu opublikowanego przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC), potencjalna produkcja kokainy w Kolumbii wzrosła w ubiegłym roku do ponad 2 600 ton metrycznych. Oznacza to wzrost o 53% w porównaniu do roku 2022, a także dziesiąty z rzędu rok wzrostu produkcji tego nielegalnego narkotyku.

Wzrost Uprawy Krzewów Kokainowych

Jednym z głównych czynników przyczyniających się do wzrostu produkcji kokainy jest zwiększenie powierzchni upraw krzewów kokainowych (coca). W ciągu ostatniego roku powierzchnia upraw wzrosła o 10%, wynosząc ponad 250 000 hektarów. Warto zauważyć, że chociaż w poprzednich latach wzrost ten koncentrował się głównie w jednym regionie administracyjnym Kolumbii – Putumayo, to w 2023 roku rozprzestrzenił się na 16 z 19 regionów zajmujących się uprawą coca.

Skutki Społeczne i Ekonomiczne

Rosnąca produkcja kokainy ma głębokie konsekwencje społeczne i ekonomiczne. Jak podkreśla UNODC, zwiększenie upraw koki idzie w parze z wzrostem przemocy wobec liderów społecznych, pogorszeniem warunków bezpieczeństwa oraz presją na mniejszości etniczne, w tym grupy ludności tubylczej i Afro-Kolumbijczyków. Szczególnie niepokojący jest fakt, że liczba hektarów coca uprawianych w pobliżu ośrodków ludzkich drastycznie wzrosła – z 37 000 hektarów dekadę temu do prawie 210 000 obecnie. To bliskie sąsiedztwo z ośrodkami ludzkimi może prowadzić do uzależnienia lokalnych gospodarek od nielegalnych źródeł dochodu.

W związku z tym, nielegalne działalności, takie jak handel narkotykami, nielegalne wydobycie i handel ludźmi, stają się coraz bardziej zakorzenione w tych regionach, co nasila konflikty zbrojne prowadzone przez różne grupy paramilitarne i przestępcze.

Wzrost Przemocy i Konfliktów

Kolumbia od lat boryka się z problemem handlarzy narkotyków, a w szczególności z rosnącym wpływem zbrojnych grup zaangażowanych w przemyt kokainy. Organizacje przestępcze zaangażowane w produkcję i handel narkotykami są również powiązane z innymi formami przemocy, w tym porwaniami, zabójstwami i torturami. Wzrost upraw koki i produkcji kokainy prowadzi do nasilania się konfliktów zbrojnych w regionach, które są najbardziej dotknięte przez te nielegalne działalności.

Globalne Konsekwencje: Dostępność Kokainy w Europie

Skutki wzrostu produkcji kokainy w Kolumbii mają znaczenie nie tylko lokalne, ale także globalne. Według raportu UNODC z ubiegłego roku, światowa produkcja kokainy gwałtownie wzrosła po okresie spowolnienia spowodowanego pandemią COVID-19. Wzrost ten jest napędzany nie tylko przez ekspansję upraw koki, ale także przez udoskonalenie procesów przekształcania koki w chlorowodorek kokainy – bardziej dostępny produkt końcowy.

W Europie dostępność kokainy szybko wróciła do poziomu sprzed pandemii. Znaczące ilości narkotyku trafiają na kontynent przez główne porty, takie jak Antwerpia i Rotterdam, co prowadzi do rekordowych poziomów przechwyceń. Jednocześnie, współpraca przestępczych sieci z Ameryki Łacińskiej i Europy prowadzi do wzrostu produkcji kokainy bezpośrednio na terenie Europy, w wielkoskalowych laboratoriach.

Rosnąca Liczba Osób Leczących Się z Uzależnienia od Kokainy

Zjawisko to ma również poważne konsekwencje zdrowotne. W Anglii liczba osób podejmujących leczenie z powodu uzależnienia od kokainy w 2022-2023 roku wzrosła o 10%, co oznacza ponad 23 500 nowych pacjentów. W Irlandii kokaina wyprzedziła heroinę jako główny narkotyk, z którym zgłaszają się osoby poszukujące pomocy po raz pierwszy.

Rosnące spożycie kokainy w Europie, w połączeniu z nasilającą się przemocą w Ameryce Łacińskiej, pokazuje, że problem narkotyków nie jest jedynie lokalnym zagadnieniem, ale globalnym wyzwaniem, które wymaga skoordynowanych działań na wielu poziomach.

Podsumowanie:

Wzrost produkcji kokainy w Kolumbii oraz jej globalne skutki, zwłaszcza w Europie, stanowią poważne zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa publicznego, jak i zdrowia społeczności na całym świecie. Intensyfikacja upraw koki i związana z nią przemoc wywierają negatywny wpływ na społeczeństwa lokalne, a europejskie rynki narkotykowe stoją przed wyzwaniami związanymi z rosnącą dostępnością kokainy i przestępczością. Problem ten wymaga natychmiastowej reakcji międzynarodowej, zarówno w zakresie walki z przestępczością, jak i wsparcia dla osób uzależnionych.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

Wzrost liczby zgonów związanych z narkotykami o ponad 10 procent

W minionym roku, w Anglii i Walii zarejestrowano 5 448 zgonów związanych z zatruciem narkotykami, co oznacza wzrost o 11% w porównaniu z rokiem 2022, kiedy to liczba ta wynosiła 4 907. Te niepokojące dane pochodzą z najnowszych statystyk udostępnionych przez Brytyjskie Biuro Statystyczne (ONS).

Wzrost liczby zgonów spowodowanych narkotykami

Z ponad 5 000 zgonów, ponad 3 600 zostało sklasyfikowanych jako wynik nadużywania narkotyków. Region północno-wschodni odnotował najwyższy wskaźnik śmiertelności związanej z narkotykami — trzykrotnie wyższy niż w Londynie. Ponadto, niemal połowa zgonów była związana z opioidami, a liczba zgonów związanych z kokainą wzrosła o ponad 30% w porównaniu do roku poprzedniego, osiągając poziom 1 118 przypadków. Jest to kontynuacja trendu wzrostowego, który trwa już 12 lat.

Problem ten dotyczy głównie mężczyzn, na co wskazuje fakt, że w 2023 roku zarejestrowano 3 645 zgonów w tej grupie, w porównaniu z nieco ponad 1 800 zgonami wśród kobiet. ONS zauważa jednak, że dwie trzecie zgonów zarejestrowanych w 2023 roku miało miejsce w latach poprzednich, co wynika z opóźnień w procesie rejestracji. W samym Walii liczba zgonów wzrosła z 318 w 2022 roku do prawie 380 w roku 2023.

Profil wiekowy osób dotkniętych problemem narkotyków

Średni wiek zgonów związanych z nadużywaniem narkotyków wynosił 44 lata dla mężczyzn i 47 lat dla kobiet. Najwyższy wskaźnik śmiertelności związanej z narkotykami niezmiennie dotyczy osób urodzonych w latach 70., często określanych jako pokolenie „X”. Osoby te, urodzone między końcem lat 60. a początkiem lat 80., od 25 lat stanowią grupę najwyższego ryzyka, jeśli chodzi o zgony związane z narkotykami.

Wyzwanie dla systemu zdrowotnego

ONS podkreśla, że brak dostępu do raportów z sekcji zwłok i wyników toksykologicznych oznacza, że liczby dotyczące nadużycia narkotyków oraz konkretnych substancji mogą być zaniżone. Ponad połowa zgonów związanych z zatruciem narkotykami wiązała się z używaniem więcej niż jednej substancji, co utrudnia ustalenie, który narkotyk bezpośrednio przyczynił się do śmierci.

Nic Adamson, zastępca dyrektora organizacji Change Grow Live, wyraził głęboki smutek z powodu tej tragedii, nazywając ją „niepotrzebną i nieakceptowalną”. Podkreślił jednocześnie, że bez zaangażowania pracowników i wolontariuszy na pierwszej linii frontu, liczba zgonów byłaby znacznie wyższa, a obciążenie dla brytyjskiej służby zdrowia jeszcze większe. Adamson zauważył również, że problemy zdrowia psychicznego, nierówności społeczne oraz rosnące zagrożenie związane z syntetycznymi narkotykami jeszcze bardziej pogarszają ten kryzys. Wezwał rząd do kontynuacji inwestycji w dziesięcioletnią krajową strategię antynarkotykową oraz do zwiększenia finansowania ochrony zdrowia publicznego w nadchodzącym budżecie.

Kryzys zdrowia publicznego

Według Niamh Eastwood, dyrektor organizacji Release, kryzys zdrowotny związany z narkotykami „przekształca się w katastrofę zdrowotną”. Opóźnienia w rejestracji zgonów oraz coraz większa dostępność potężnych syntetycznych narkotyków sprawiają, że oficjalne dane nie oddają pełnej skali problemu. Eastwood podkreśla, że wzrost liczby zanieczyszczeń w dostawach narkotyków czyni je bardziej nieprzewidywalnymi niż kiedykolwiek. Wielu użytkowników narkotyków nieświadomie naraża się na toksyczne substancje, bez dostępu do odpowiednich zasobów chroniących ich zdrowie. Wzywa ona rząd do natychmiastowego wprowadzenia działań redukujących szkodliwość, takich jak tworzenie pomieszczeń do bezpiecznego zażywania narkotyków i usługi testowania substancji.

Simon Phillips, dyrektor organizacji WithYou, dodał, że aby poważnie potraktować tę tragedię, rząd musi zagwarantować fundusze na wysokiej jakości, oparte na dowodach programy leczenia i rehabilitacji osób uzależnionych od narkotyków. Podkreślił również konieczność łatwiejszego dostępu do naloksonu, leku ratującego życie w przypadkach przedawkowania opioidów. Phillips zwrócił uwagę, że oprócz bezpośrednich działań, trzeba także rozwiązać przyczyny systemowe kryzysu, takie jak brak bezpieczeństwa mieszkaniowego, dostęp do usług zdrowotnych i psychologicznych oraz brak wsparcia finansowego dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji.

Konieczność natychmiastowych działań

Problem związany z nadużywaniem narkotyków i związanymi z nimi zgonami w Anglii i Walii wymaga natychmiastowych działań na wielu poziomach. Niezbędne są zarówno interwencje medyczne, jak i zmiany systemowe, które zapewnią dostęp do bezpiecznych miejsc, wsparcia psychologicznego oraz narzędzi redukujących szkodliwość. Wprowadzenie pomieszczeń do bezpiecznego zażywania narkotyków oraz usług testowania substancji to tylko niektóre z kroków, które mogą pomóc w ratowaniu życia. Każdy zgon związany z narkotykami to tragedia, której można było uniknąć, pod warunkiem że podjęte zostaną odpowiednie działania.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

„Szkody wynikające z hazardu są poważniejsze, niż dotychczas sądzono”

**Szkodliwość hazardu dla zdrowia i dobrostanu jest „większa niż wcześniej sądzono”** – ostrzega komisja Lancet Public Health ds. hazardu. Problemy związane z hazardem nie ograniczają się jedynie do zaburzeń hazardowych, ale obejmują także szereg innych szkodliwych skutków, które dotykają nie tylko osoby bezpośrednio angażujące się w hazard, ale również ich otoczenie.

Rozwój branży hazardowej napędzany jest przez łatwo dostępny hazard online

Obecnie branża hazardowa znajduje się w kluczowym momencie rozwoju, szczególnie ze względu na postępującą cyfryzację. Jak wskazuje raport Lancet Public Health, rządy na całym świecie do tej pory poświęcały zbyt mało uwagi szkodliwości hazardu i podejmowały zbyt mało działań, aby tym szkodom zapobiec. Dokument podkreśla, że „zdecydowane działania już teraz mogą zapobiec lub zminimalizować szeroko rozprzestrzenione szkody dla zdrowia i dobrostanu populacji w przyszłości”. Wzywa również do wprowadzenia silniejszych i skoordynowanych międzynarodowo polityk zapobiegających szkodom związanym z hazardem oraz do ustanowienia regulacji niezależnych od branży hazardowej i innych wpływów.

Globalna branża hazardowa rozwija się dynamicznie, a przewiduje się, że straty konsumentów osiągną prawie 700 miliardów dolarów amerykańskich do 2028 roku. Wzrost ten jest napędzany przez rozwój hazardu online, powszechną dostępność gier hazardowych za pośrednictwem telefonów komórkowych, zwiększoną legalizację hazardu oraz wprowadzenie komercyjnych gier hazardowych na nowe rynki. Największy wzrost obserwuje się w krajach o niskich i średnich dochodach, gdzie infrastruktura regulacyjna jest często słaba. Hazard online, dzięki swojej globalnej dostępności, jest dostępny niemal wszędzie za pośrednictwem internetu.

Skutki cyfryzacji hazardu nie zostały jeszcze w pełni zrozumiane. Sophistykowane działania marketingowe w mediach społecznościowych, wykorzystanie danych użytkowników oraz sponsoring w sporcie i mediach to tylko niektóre z narzędzi, które napędzają rozwój tej branży. „Granice między cyfrowymi grami a hazardem stają się coraz bardziej rozmyte” – dodaje raport, wzywając rządy do priorytetowego traktowania ochrony zdrowia i dobrostanu, zamiast kierowania się motywacjami ekonomicznymi.

**Hazard to nie tylko niewinna rozrywka, ale szkodliwe zachowanie uzależniające** – ostrzega Lancet Public Health. Sektor komercyjny hazardu promuje swoje produkty i chroni swoje interesy, stosując praktyki korporacyjne, które nie tylko wpływają na zachowania konsumentów, ale także na narracje i procesy polityczne dotyczące regulacji hazardu. Często koncentruje się na odpowiedzialności jednostki, zamiast na szerszych zmianach politycznych. Takie praktyki nie są nowe, podobne były stosowane przez inne szkodliwe branże, ale w dzisiejszym zglobalizowanym i cyfryzowanym świecie stanowią coraz większe zagrożenie dla zdrowia publicznego.

Dr Heather Wardle: Każdy z telefonem komórkowym ma dostęp do „kieszonkowego kasyna”.

Jak zauważa współprzewodnicząca komisji, prof. Heather Wardle z Uniwersytetu w Glasgow, „Większość ludzi myśli o tradycyjnych kasynach w Las Vegas lub o kupowaniu losów na loterię, kiedy myślą o hazardzie. Nie zdają sobie sprawy, że duże firmy technologiczne stosują różnorodne techniki, aby zachęcić coraz więcej osób do częstszego angażowania się w hazard, który może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. To jest dzisiejsza rzeczywistość hazardu. Każdy, kto posiada telefon komórkowy, ma dostęp do 'kieszonkowego kasyna’ 24 godziny na dobę. Wyrafinowane techniki marketingowe i technologie sprawiają, że łatwiej jest zacząć grać, a trudniej przestać. Wiele produktów hazardowych jest teraz zaprojektowanych w sposób, który zachęca do powtarzających się i dłuższych sesji gry. Globalny wzrost tej branży jest fenomenalny; musimy się obudzić i podjąć działania. Jeśli będziemy zwlekać, hazard i szkody z nim związane staną się jeszcze trudniejsze do zwalczania na globalnym poziomie.”

Wniosek z raportu komisji jest jasny – hazard to nie tylko kwestia rozrywki, ale problem zdrowotny, który wymaga działań na szeroką skalę, by chronić jednostki i społeczeństwo przed jego negatywnymi skutkami.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

Rekordowa liczba krajów wspierających działania na rzecz redukcji szkód związanych z używaniem substancji

Według najnowszego raportu „Global State of Harm Reduction 2024” sporządzonego przez Harm Reduction International (HRI), liczba krajów, które włączają strategię redukcji szkód do swoich polityk narodowych, osiągnęła najwyższy poziom w historii. Obecnie aż 108 państw na świecie uwzględnia działania redukcji szkód w swoich politykach. Ten znaczący wzrost odzwierciedla globalną, rosnącą świadomość skuteczności podejścia zdrowotnego w przeciwdziałaniu problemom związanym z uzależnieniami.

Zwiększenie dostępności programów redukcji szkód

Raport HRI śledzi dostępność kluczowych usług, takich jak terapia agonistami opioidowymi (OAT), programy wymiany igieł i strzykawek oraz specjalistyczne pokoje konsumpcji substancji. W 2024 roku, aż 93 kraje oferują przynajmniej jeden program wymiany igieł i strzykawek, a 94 kraje wdrożyły terapię agonistyczną opioidami, obejmującą leki takie jak metadon i buprenorfina. To wzrost w porównaniu do 88 krajów w 2022 roku. Dodatkowo, pomieszczenia do bezpiecznego spożywania substancji funkcjonują już w 18 krajach, w tym najnowsze inicjatywy powstały w Kolumbii i Sierra Leone. Programy umożliwiające dostęp do naloksonu na wynos — kluczowego leku stosowanego w przypadku przedawkowania opioidów — dostępne są w 34 krajach.

Wyzwania w realizacji polityki redukcji szkód

Mimo tych postępów, raport zwraca uwagę na poważne wyzwania, które pozostają nierozwiązane. Na przykład Iran, który uwzględnia redukcję szkód w swojej narodowej polityce HIV, w ubiegłym roku wykonał blisko 160 egzekucji za przestępstwa związane z narkotykami. W Mozambiku, gdzie redukcja szkód również jest częścią planu HIV, policja aresztuje osoby za posiadanie sprzętu do iniekcji, co stoi w sprzeczności z samą ideą redukcji szkód.

Raport wskazuje także na zagrożenia dla długoterminowej trwałości finansowej programów redukcji szkód. Fundacja Open Society (OSF), która była jednym z trzech największych międzynarodowych donatorów, zmniejszyła swoje wsparcie o połowę w ciągu ostatnich pięciu lat. To zmniejszenie finansowania tworzy poważne ryzyko dla dalszego funkcjonowania tych inicjatyw, szczególnie w obliczu małej liczby międzynarodowych fundatorów, którzy mogą zmieniać swoje priorytety. Raport podkreśla, że w wielu regionach redukcja szkód pozostaje poważnie niedofinansowana, a krajowe źródła finansowania są jeszcze bardziej kruche.

Problemy młodych i rdzennych społeczności

W edycji raportu na rok 2024 pojawia się szczególna uwaga dotycząca młodych ludzi oraz społeczności rdzennych, które często są pomijane w działaniach związanych z zapobieganiem przedawkowaniom i HIV. Programy redukcji szkód są zazwyczaj projektowane z myślą o dorosłych, co sprawia, że nie uwzględniają one specyficznych potrzeb młodzieży. Młodzi ludzie, mimo że stanowią dużą grupę użytkowników substancji, często obawiają się konsekwencji akademickich lub prawnych, które mogłyby wpłynąć na ich przyszłe życie. Te obawy sprawiają, że niechętnie korzystają z dostępnych usług.

Z kolei rdzenne społeczności w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii i Nowej Zelandii napotykają na liczne bariery strukturalne, w tym rasizm systemowy, który utrudnia im dostęp do tych usług. Wyzwania te obejmują brak odpowiedniego finansowania, nadmierną kontrolę policyjną oraz nadmierne przepisywanie opioidów. Dodatkowo, dostęp do programów redukcji szkód dla osób w więzieniach pozostaje niewystarczający, mimo że szacuje się, iż od jednej trzeciej do połowy osób w zakładach karnych ma historię używania narkotyków.

Wezwanie do działania

Zastępczyni dyrektora HRI, Colleen Daniels, wskazuje, że decydenci polityczni są świadomi efektywności podejścia zdrowotnego do problemu uzależnień. „Wielu już teraz włącza redukcję szkód do swoich polityk narodowych, ale czas, aby zaczęli działać konsekwentnie i przestali przeznaczać fundusze na nieskuteczne metody,” podkreśliła.

Raport „Global State of Harm Reduction 2024” jest dostępny pod adresem HRI.

Podsumowanie

Redukcja szkód to podejście oparte na dowodach naukowych i zdrowotnych, które ma na celu minimalizowanie negatywnych skutków społecznych i zdrowotnych związanych z używaniem narkotyków. Choć coraz więcej krajów wdraża tego typu programy, przed nami wciąż stoją wyzwania związane z finansowaniem, dostępnością usług oraz eliminacją barier, które napotykają marginalizowane grupy, takie jak młodzież, społeczności rdzenne i osoby osadzone w więzieniach.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

Aktywiści z zadowoleniem przyjmują podwyżkę podatków na alkohol

Wzrost akcyzy na alkohol oraz inne zmiany w polityce zdrowotnej dotyczące używek w Wielkiej Brytanii

W ramach jesiennego budżetu ogłoszonego przez brytyjski rząd, zapowiedziano wzrost stawek akcyzy na alkohol. Od lutego przyszłego roku, stawki te mają wzrosnąć zgodnie z wskaźnikiem cen detalicznych (RPI). Decyzja ta została entuzjastycznie przyjęta przez organizacje zajmujące się zdrowiem publicznym oraz profilaktyką uzależnień od alkoholu.

Jednym z głównych głosów poparcia dla tego ruchu był Dr Richard Piper, dyrektor generalny organizacji Alcohol Change UK. Stwierdził on, że po latach realnych cięć tej opłaty, decyzja o dostosowaniu akcyzy do inflacji to ważny krok w dobrym kierunku. „Szacuje się, że wpływy z akcyzy na alkohol wzrosną do 15,9 miliardów funtów rocznie do 2029/2030 roku. Jednak nadal jest to mniej niż połowa kosztów związanych z problemami alkoholowymi w Wielkiej Brytanii, które wynoszą co najmniej 33 miliardy funtów rocznie. Różnica ta wymaga wypełnienia” – mówił Piper.

Ważny krok dla zdrowia publicznego

Podobne stanowisko zajął profesor Sir Ian Gilmore, przewodniczący Alcohol Health Alliance. Jego zdaniem, większość szkód związanych z alkoholem wynika z tanich napojów alkoholowych sprzedawanych w supermarketach. Decyzja o podwyższeniu akcyzy może pomóc zmniejszyć spożycie alkoholu kupowanego poza lokalami gastronomicznymi, co z kolei odciąży publiczny system ochrony zdrowia (NHS) oraz wesprze gospodarkę. Wzrost akcyzy jest, jak stwierdził Gilmore, sprawdzonym krokiem w kierunku redukcji szkód, jakie alkohol powoduje w społeczeństwie.

Gilmore zwrócił również uwagę na to, że przez lata brakowało skutecznych działań ze strony rządu w zakresie polityki alkoholowej. Wielokrotne zamrożenia lub obniżki akcyzy prowadziły do wzrostu śmiertelności związanej z alkoholem. Z tego względu podwyżka akcyzy nie tylko staje się konieczna, ale także pokazuje, że zdrowie publiczne zaczyna być stawiane wyżej niż interesy przemysłu alkoholowego. Wygenerowane środki powinny zostać przeznaczone na wsparcie NHS oraz na rozwój programów leczenia uzależnień, które wciąż nie są w stanie sprostać rosnącej liczbie potrzebujących.

Zmiany w opłatach za alkohol w pubach i inne używki

Warto jednak zauważyć, że nie wszystkie kategorie alkoholu zostaną objęte podwyżką. Akcyza na piwo nalewane w pubach ma zostać obniżona o 1,7%, co oznacza obniżkę ceny kufla piwa o około jednego pensa. Ta decyzja ma na celu wsparcie brytyjskiego sektora gastronomicznego, który w ostatnich latach zmagał się z trudnościami.

Oprócz zmian dotyczących alkoholu, rząd wprowadził również dodatkowe regulacje dotyczące wyrobów tytoniowych i e-papierosów. W budżecie zapowiedziano wprowadzenie stałej stawki podatku w wysokości 2,20 funta za butelkę płynu do e-papierosów o pojemności 10 ml. Nowe przepisy mają wejść w życie za dwa lata. Dodatkowo, wprowadzono jednorazową podwyżkę podatku na wyroby tytoniowe, aby zachować różnicę cenową między papierosami a e-papierosami i zachęcić palaczy do przejścia na mniej szkodliwe alternatywy.

Walka z paleniem i ochrona młodszych konsumentów

Dyrektor organizacji Action on Smoking and Health (ASH), Hazel Cheeseman, podkreśliła, że dalsze podwyżki podatków na wyroby tytoniowe są niezbędne, aby zachęcić palaczy do rzucenia nałogu oraz zmniejszyć obciążenie finansowe, jakie palenie nakłada na społeczeństwo i gospodarkę. Nowy podatek na płyny do e-papierosów ma również ograniczyć dostępność tanich produktów dla dzieci, zarówno przez podniesienie cen, jak i zwiększenie możliwości walki z nielegalnym importem.

Organizacja ASH wzywa również do wprowadzenia dodatkowej opłaty skierowanej bezpośrednio na firmy tytoniowe. Cheeseman twierdzi, że wpływ podwyżek podatków odczują głównie konsumenci, a nie producenci wyrobów tytoniowych. Jej zdaniem, rząd mógłby zebrać dodatkowe 700 milionów funtów, wprowadzając opłatę, która ograniczałaby zyski firm tytoniowych i utrzymywała ceny na akceptowalnym poziomie.

Zmiany dla lepszego zdrowia publicznego

Wprowadzone zmiany dotyczące alkoholu, papierosów i e-papierosów wskazują na priorytet, jakim staje się zdrowie publiczne w polityce Wielkiej Brytanii. Chociaż działania te mogą spotkać się z oporem ze strony przemysłów alkoholowego i tytoniowego, ich celem jest ochrona społeczeństwa przed szkodami wynikającymi z nadmiernego spożywania używek oraz wspieranie sektora zdrowia w walce z uzależnieniami.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

„Szkocki rząd opóźnia postępy w kluczowych strategiach dotyczących alkoholu i narkotyków”

Rząd Szkocji poczynił postępy w zakresie wdrażania standardów leczenia oraz zwiększania pojemności ośrodków leczenia stacjonarnego, jednakże, jak wynika z nowego raportu Audit Scotland, postęp w realizacji kluczowych strategii narodowych jest zbyt powolny. Pomimo zwiększenia nakładów finansowych na leczenie uzależnień, nadal istnieje wiele wyzwań, które wymagają pilnej uwagi, zwłaszcza w kontekście alkoholizmu i narkomanii.

Problemy z finansowaniem i planowaniem usług

W ciągu ostatniej dekady wydatki na leczenie narkomanii i alkoholizmu w Szkocji wzrosły z nieco ponad 70 milionów funtów do ponad 160 milionów. Jednakże, mimo tych zwiększonych nakładów finansowych, liczba zgonów związanych z alkoholem i narkotykami wciąż jest alarmująco wysoka. W 2022 roku Szkocja odnotowała 1 277 zgonów, których przyczyną był alkohol – to najwyższy wynik od 2008 roku. Dodatkowo, zarejestrowano 1 172 zgonów z powodu przedawkowania narkotyków. Mimo lepszej koordynacji na poziomie krajowym, jak zauważa Audit Scotland, Szkocja pozostaje jednym z krajów o najwyższej liczbie zgonów spowodowanych używaniem alkoholu i narkotyków w Europie.

Usługi leczenia są zarządzane lokalnie przez partnerstwa ds. alkoholu i narkotyków, ale jak wskazuje raport, mają one ograniczone możliwości wpływania na rzeczywiste zmiany i alokację środków. Większość funduszy przeznaczonych na walkę z uzależnieniami trafia do specjalistycznych usług NHS, które zajmują się pacjentami w kryzysie, co oznacza, że niewiele środków zostaje na działania profilaktyczne. To skomplikowane podejście utrudnia skuteczne planowanie przyszłych działań i inwestycji w zapobieganie uzależnieniom.

Potrzeba jasnych planów i odpowiedzialności

Jednym z kluczowych wniosków raportu jest to, że partnerstwa ds. alkoholu i narkotyków nie są instytucjami ustawowymi, co oznacza, że ich istnienie i funkcjonowanie nie jest regulowane przez prawo. W praktyce prowadzi to do braku jednoznacznej odpowiedzialności za poszczególne usługi w ramach systemu leczenia uzależnień. Ponadto, krótkoterminowe finansowanie, które często jest realizowane na kilka miesięcy lub najwyżej rok, znacznie utrudnia planowanie długofalowych działań i inwestycji w prewencję.

Raport z 2022 roku autorstwa Audit Scotland wykazał, że dostarczanie usług jest „skomplikowane”, a linie odpowiedzialności są „nie zawsze jasne”. To z kolei utrudnia śledzenie, na co dokładnie są wydawane fundusze i jakie efekty przynoszą te inwestycje. W raporcie zalecono opracowanie „jasnego planu” mającego na celu poprawę jakości świadczonych usług i lepsze zarządzanie środkami finansowymi.

Skuteczność usług a potrzeby indywidualne

Christine Lester, członkini Komisji Rachunków Publicznych, podkreśliła, że usługi związane z alkoholem i narkotykami są złożone i realizowane przez szerokie spektrum organizacji. W związku z tym, aby skutecznie wspierać osoby zmagające się z uzależnieniami, konieczna jest większa odpowiedzialność i współpraca między wszystkimi podmiotami zaangażowanymi w system leczenia. Potrzebne są bardziej szczegółowe informacje na temat skuteczności poszczególnych usług, aby lepiej planować, gdzie koncentrować zasoby i jak dostosowywać działania do indywidualnych potrzeb pacjentów.

Obecnie nie wszyscy mogą uzyskać dostęp do potrzebnych im usług, a sytuacja tych osób jest szczególnie trudna, gdy zmagają się dodatkowo z innymi problemami społecznymi i ekonomicznymi. Usługi powinny być bardziej dopasowane do specyficznych potrzeb, a sam proces planowania powinien uwzględniać doświadczenia użytkowników tych usług.

Wyzwania na przyszłość

W latach 2023–2024 rząd Szkocji przekaże na walkę z uzależnieniami 63 miliony funtów w ramach krajowej misji mającej na celu zmniejszenie liczby zgonów związanych z narkotykami. Jednakże audytor generalny Stephen Boyle ostrzega, że ministrowie muszą zrozumieć, które usługi są najbardziej efektywne kosztowo, oraz opracować plan finansowania po zakończeniu misji w 2026 roku.

W czasach coraz większej presji na finanse publiczne ważne jest, aby zarządzanie środkami było bardziej transparentne i efektywne. Ponadto, w sektorze usług związanych z alkoholem i narkotykami wielu pracowników czuje się niedocenionych i narażonych na wypalenie zawodowe, co dodatkowo podkreśla potrzebę pilnego wdrożenia planów na rzecz poprawy warunków pracy oraz rekrutacji nowych specjalistów.

Podsumowując, choć Szkocja poczyniła pewne postępy w poprawie dostępu do leczenia uzależnień, wciąż istnieje wiele wyzwań, które muszą zostać rozwiązane. Kluczowe jest, aby system był bardziej zorientowany na prewencję, a także lepiej dostosowany do indywidualnych potrzeb pacjentów.

Kategorie
Poradnia Uzależnień

Szkocki Parlament konsultuje ustawę o prawie do leczenia uzależnień – Wiadomości o Alkoholu i Narkotykach

Prawo do rekonwalescencji uzależnień w Szkocji – nowa inicjatywa legislacyjna

Szkocki parlament prowadzi obecnie konsultacje społeczne w sprawie ustawy dotyczącej prawa do leczenia uzależnień, która została wprowadzona na początku tego roku. Inicjatywa ta ma na celu zapewnienie, że każda osoba zdiagnozowana jako uzależniona od alkoholu, narkotyków lub obu tych substancji, otrzyma odpowiednie leczenie w określonym terminie. Parlament chce poznać opinie nie tylko osób bezpośrednio dotkniętych problemem uzależnień, ale także organizacji charytatywnych, grup wsparcia oraz specjalistów z sektora zdrowia, nauki, prawa i samorządu.

Głównym założeniem ustawy jest gwarancja, że osoby zdiagnozowane przez profesjonalistę zdrowotnego jako uzależnione otrzymają leczenie w ciągu trzech tygodni od diagnozy. Co więcej, pacjenci będą mieli prawo do wyboru rodzaju leczenia, a jeśli lekarz uzna, że wybrana terapia jest nieodpowiednia bądź niepotrzebna, będzie musiał przedstawić pisemne uzasadnienie decyzji. Pacjenci będą mieli także możliwość uzyskania drugiej opinii medycznej w przypadku niezgody z pierwotną decyzją.

Clare Haughey, członek szkockiego parlamentu, podkreśla, że kluczowe jest zrozumienie, czy ustawa rzeczywiście pomoże osobom zmagającym się z uzależnieniami. „Chcemy poznać opinie na temat celów i zakresu ustawy oraz dowiedzieć się, jakie korzyści i potencjalne zagrożenia wynikają z wprowadzenia prawa do leczenia uzależnień. Interesują nas również opinie na temat procedury ustalania leczenia oraz czasowych ram jego zapewnienia”, powiedziała Haughey.

Obawy dotyczące finansowania sektora uzależnień

Tymczasem organizacja Collective Voice wyraziła zaniepokojenie wpływem ostatniego budżetu na sektor leczenia uzależnień od alkoholu i narkotyków. Chociaż budżet jest postrzegany jako realistyczna odpowiedź na poważną sytuację kraju, Will Haydock, dyrektor wykonawczy Collective Voice, obawia się, że organizacje charytatywne mogą zostać pominięte przy podziale zasobów finansowych.

Większość finansowania na leczenie społecznościowe w Anglii pochodzi z grantu zdrowia publicznego oraz dodatkowego funduszu na leczenie i rekonwalescencję z problemów związanych z narkotykami i alkoholem, który jest udzielany przez Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (DHSC). Haydock wyraził nadzieję, że zwiększenie środków w budżecie DHSC pozwoli na utrzymanie dotychczasowych poziomów finansowania lokalnych programów leczenia. Niemniej jednak podkreślił, że istnieje ryzyko, iż organizacje charytatywne nie zostaną uwzględnione w ramach „sektora zdrowia”, który często ogranicza się do samego NHS. Zwrócił również uwagę na możliwość wykluczenia organizacji charytatywnych z ulg podatkowych, jakie przewidziano dla pracowników sektora zdrowia.

Kryzys bezdomności a uzależnienia

Kolejnym problemem, który wzbudza niepokój, jest rosnąca liczba osób bezdomnych. Z najnowszych danych sieci CHAIN (Combined Homelessness and Information Network) wynika, że liczba osób śpiących na ulicach w Londynie wzrosła o 18% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Między lipcem a wrześniem tego roku odnotowano 4 780 osób śpiących na ulicach, z czego 2 343 to osoby, które znalazły się w takiej sytuacji po raz pierwszy. Ponadto, ponad 680 osób zostało uznanych za „mieszkające na ulicach” – co stanowi wzrost o 40% w stosunku do ubiegłego roku.

Emma Haddad, dyrektor generalna organizacji St Mungo’s, wyraziła głęboki niepokój związany z tymi danymi. „Widok prawie 5 000 ludzi śpiących na ulicach Londynu w ciągu zaledwie trzech miesięcy jest alarmujący i powinien wzbudzić naszą wspólną reakcję. Z takim wzrostem liczby osób śpiących na ulicach po raz pierwszy, musimy potraktować tę sytuację jako nagły wypadek”, podkreśliła. Jej organizacja, zajmująca się wspieraniem osób bezdomnych, wsparła w zeszłym roku 9 000 osób śpiących na ulicach w całym kraju. Haddad zaznaczyła, że oprócz problemów z uzależnieniami, obserwuje się również nasilenie problemów zdrowia psychicznego wśród tych osób.

Chociaż zwiększenie funduszy na bezdomnych w budżecie o 233 miliony funtów jest krokiem w dobrym kierunku, Haddad twierdzi, że finansowanie musi być bardziej stabilne, długoterminowe i stanowić część szerszego podejścia zapobiegającego bezdomności.

Konsultacje społeczne

Konsultacje publiczne dotyczące ustawy o prawie do rekonwalescencji uzależnień w Szkocji będą trwały do 20 grudnia.